A może teraz trochę napiszę o moich takich dziwnych snach, które niedawno mi się przyśniły.
1. Zaczęło się tak, że miałam sen, w którym przyśnił mi się mój śp. dziadek i moja babcia (żyje) no i trzymali jakieś dziecko. (Wszystko widziałam w czarno-białych kolorach) Zaczęli mówić o moim starszym bracie, że ma jakieś kłopoty, ja nagle się rozpłakałam. Potem się obudziłam i byłam w jakimś stroju wojskowym i jakieś inne cztery osoby. Mówiłam, że musimy go szukać i nie możemy nic innego robić, tylko go szukać. I na tym skończył się ten sen.
2. Czekałam na przystanku na autobus do szkoły. No i przyjechał ten autobus, ale kierowcą był jakiś dziwny gościu i nie chciałam wchodzić do tego autobusu, ale też dlatego bo miałam tłuste włosy... a więc się wróciłam do domu. Wchodzę do klatki schodowej i na początku widzę swoje odbicie lustrzane, a na tej klatce były jakieś przyrządy jak z horroru i zaczęłam krzyczeć "mamo". Bardzo wolno się wybudzałam. A mama coś do mnie mówiła, ale ja nie pamiętam co. I na tym się skończyło.
A wy kiedyś mieliście sen, w którym mieliście sen ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz